CHCIAŁABYM PODAROWAĆ CI JESZCZE
CHCIAŁABYM PODAROWAĆ CI JESZCZE
OKRUCHY LATA
ZAPACH SPÓŹNIONEJ MACIEJKI
I CISZĘ
JAK MODLITWĘ O LEPSZE JUTRO
CHCIAŁABYM JESZCZE PODAROWAĆ
TE RÓŻOWE OBŁOKI O ŚWICIE
ŚWIATEŁKA ROSY
I DŁONIE
JAK DWIE KROMKI CHLEBA
NA DŁUGĄ WĘDRÓWKĘ
CHCIAŁABYM JESZCZE PODAROWAĆ
KOŁYSANKĘ ŚWIERSZCZY
SZEPTY LIŚCI
I PIESZCZOTĘ WIATRU
JAK CIEPŁY PLED
NA CHŁODNE WIECZORY
CHCIAŁABYM PODAROWAĆ CI JESZCZE
ŁĄKI PEŁNE MARZEŃ
TAJEMNICE LASU
I MÓJ ZACHWYT NAD ŚWIATEM
ALINA BARTOSIK-ANDRUCH
WSZYSTKIE ZDJĘCIA NA MYM BLOGU SĄ MEGO AUTORSTWA, PROSZĘ O NIE KOPIOWANIE ITD ...
piękny wiersz, ale czy M., to M. o którym myślę??
OdpowiedzUsuńTo prawda, wiersz znakomity...
OdpowiedzUsuń